Zmiana fryzury, przekłucie uszu, zrzucenie kilku kilogramów czy też pokrycie skóry tuszem – decyzje o podjęciu kroków w kierunku wprowadzenia diametralnych zmian w naszym wyglądzie zawsze budzą wiele emocji. Nic więc dziwnego w tym, że pierwszy tatuaż to wydarzenie, do którego chcemy być przygotowani możliwie jak najlepiej. To właśnie ten pierwszy krok wpływa na to, czy w przyszłości zdecydujemy się na kolejne.
W końcu każdy tatuaż był kiedyś pierwszy. Spoglądając na wytatuowanych ludzi na ulicach, na współgrające ze sobą dzieła sztuki pokrywające nieraz całe plecy czy ramiona, budzi się w nas nadzieja, że i nasze „dziary” będą pewnego dnia budzić tyle zainteresowania. Jednak realizacje tego celu wymaga odpowiedniego przygotowania na kilku wyszczególnionych etapach:
Etap pierwszy – odpowiedni salon:
Nasze zadowolenie z późniejszych efektów jest uwarunkowane przede wszystkim tym, na jakiego fachowca się zdecydujemy, nie może być to bowiem pierwszy lepszy człowiek. W obecnych czasach sytuację ułatwia nam jednak obecność mediów społecznościowych, które dają nam dostęp do portfolio artystów i opinii dotychczasowych klientów. Wybierając więc fachowca, który wykona nasz pierwszy tatuaż zwróćmy więc uwagę na zdolności artysty i doświadczenie w branży, które zazwyczaj potwierdzają również dyplomy ukończonych kursów, warsztatów i szkoleń.
Jeśli pierwszy element tego etapu uznamy za odhaczony pora wybrać się do potencjalnego tatuażysty na konsultację i osobiście zbadać stopień przestrzegania zasad higieny i bezpieczeństwa czy podejścia do klientów. Zaleca się pamiętać także, że cena może być wyznacznikiem jakości. Jeśli zdecydowałeś się już na pierwszy tatuaż – nie oszczędzaj na nim pieniędzy.
Etap drugi – przemyślany wzór:
Tradycyjny, neo-tradycyjny, realistyczny, ilustracyjny, plemienny, japoński, watercolor, blackwork, dotwork oraz skrypt – dlaczego styl ma tak duże znaczenie? Warto pamiętać, że tatuaże, podobnie z resztą jak inne sposoby modyfikacji ciała, mogą uzależniać – dzisiaj planujesz pierwszy wzór, lecz to tylko kwestia czasu aż zaczniesz widywać się z tatuażystą częściej niż z własnymi rodzicami. Chcąc zachować spójność i estetykę – przestrzegaj zasady jednego stylu.
Nie mniej istotne jest w tym przypadku znaczenie tatuażu. Pierwszy lepszy artysta, w przeciwieństwie do profesjonalisty, nie koniecznie zwróci ci uwagę, że wybrany wzór niezupełnie pokrywa się z twoimi oczekiwaniami. Pamiętaj więc zawsze sprawdzać znaczenie symboli i dokładne tłumaczenie fraz z obcych języków. Przestrzeganie tych kilku prostych kroków sprawi, że pierwszy tatuaż nie stanie się nigdy powodem do wstydu i rozczarowania.
Etap trzeci – właściwa pielęgnacja
Jeśli pierwszy i drugi etap zakończyły się powodzeniem, oznaczałoby to, że prawdopodobnie zbliża się pora pokrycia tuszem którejś, z twoich części ciała. Pojawiający się na horyzoncie stres i emocje mogą dekoncentrować do tego stopnia, że wskazówki przekazane przez fachowca, zdążyły już wylecieć ci z głowy. Spokojnie, nic straconego.
Pierwszy tatuaż pozwala nam wyrobić sobie pewne nawyki pielęgnacyjne, dlaczego? W branży przyjęło się mówić, że pierwsza połowa sukcesu uzależniona jest od pracy fachowca, natomiast druga spoczywa na nas. W celu uzyskania oczekiwanego efektu wystarczy stosować się zasadniczo do trzech głównych zaleceń:
Krok pierwszy – delikatne mycie szarym mydłem, suszenie i smarowanie balsamem
Krok drugi – unikanie alkoholu, wysiłku, potu, brudu i bakterii – a przede wszystkim cierpliwość.
Krok trzeci – zadawanie pytań bardziej doświadczonym, jeśli któraś kwestia wzbudza wątpliwości – w końcu każdy tatuaż był kiedyś pierwszy, a nikt nie rodzi się z pełnym pakietem doświadczenia.
Źródło: Pinterest